Geoblog.pl    Krokwnieznane    Podróże    Dubaj- Sri Lanka - Australia i Azja Płd- Wsch    Las Vegas Wschodu
Zwiń mapę
2015
19
sty

Las Vegas Wschodu

 
Makau
Makau, Macao
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 37469 km
 
Skoro już jesteśmy w tej części świata, postanowiliśmy jedno popołudnie spędzić w słynnym Macao/ Makau- mieście kasyn i hazardu. Europejczycy nie muszą mieć wizy, żeby tam pojechać (zresztą tak jak do HK). Można tam się dostać na kilka sposób: łódką, helikopterem lub samolotem. Zdecydowaliśmy się na prom, który płynie 1,5h i kosztuje 150zł na os w dwie strony. Wygodnie i w miarę szybko.
W porcie czekały na turystów bezpłatne autobusy dowożące do różnych kasyn. Skorzystaliśmy z transportu hotelu Wynn (większość kasyn jest tych samych sieci co w Las Vegas). Weszliśmy przez recepcję potężnego hotelu do kasyna. I mimo wczesnej godziny, przy stołach siedziało wielu Azjatów próbujących szczęścia. Stwierdziliśmy, że jeszcze mamy dużo czasu by wygrać miliony, więc obeszliśmy hotel i centrum handlowe wypełnione butikami najdroższych marek świata. Kolejne kasyno MGM nie zrobiło już tak dużego wrażenia (oczywiście hotel był wielki, najlepsze sklepy itp.), dlatego poszliśmy w kierunku centrum zobaczyć stare, kolonialne Macao. Początkowo mijaliśmy kasyna przemieszane ze starymi blokami mieszkalnymi. Budowle nie tworzyły spójnego obrazu. Wydawało nam się, że będzie bogato, kolorowo, z przepychem, choć w małym stopniu tak jak w Las Vegas.

Macao, aż do 1999 roku było kolonią portugalską- obecnie, tak jak HK jest specjalnym regionem administracyjnym Chińskiej Republiki Ludowej - stąd widoczne w nim wpływy europejskie. Znajdują się tu portugalskie kamienice i promenada przy placu Largo do Senado, ruiny kościoła Św. Pawła, a właściwie tylko jego fasada położona na wzniesieniu, czy stary fort. Urokliwe elementy wniesione przez Europejczyków przemieszane są z typowo chińskimi. Wszędzie mogliśmy zaobserwować wielkie neony wypisane chińskimi krzakami, sklepy sprzedające suszone rozmaitości chińskiej medycyny naturalnej i azjatyckie smakołyki takie jak suszona- smażona wołowina. Spacerowaliśmy uliczkami miasta podziwiając pozostałości po Portugalczykach oraz obserwowaliśmy spokojne życie Chińczyków. Wystarczyło zboczyć z głównego szlaku turystycznego i można było zobaczyć lokalne warsztaty, sklepiki, a w nich Azjatów grających w gry polegających na układaniu w odpowiedni sposób klocków typu domino, nie przejmujących się ewentualną klientelą.
Bardziej to nam przypadło do gustu niż reszta miasta. Nawet usiedliśmy w jednym z takich lokalnych barów i zjedliśmy zupę z won tonami- pierożkami wypełnionymi krewetkami lub mięsem.

Adam koniecznie chciał nam pokazać kasyno Venetian, które widział wcześniej w Las Vegas. Nie mogliśmy go znaleźć na mapie, więc dopytaliśmy tubylców i okazało, że znajduje się na drugiej wyspie Taipa należącej do Makau. Tam też powstało kilka innych (i stale się buduje) dużych obiektów. Nowa część królestwa hazardu. Wzięliśmy taksówkę i pojechaliśmy w stronę Venetian. Naszym oczom ukazały się olbrzymie, nowoczesne kasyna, genialnie podświetlone. Zdecydowanie lepiej niż po drugiej stronie. Widać, że ta część miasta jest nowsza i dalej się rozbudowuje. Wcześniej miałam mniemanie, że kasyno to po prostu miejsce, gdzie można wydać dużo pieniędzy, a przy odrobinie szczęścia wygrać co nieco.
Wchodząc do Venetian zmieniłam zdanie. Olbrzymi obiekt zbudowany na styl miasta Wenecji. Kanały, gondole ze śpiewającymi gondolierami, a nawet plac Św. Marka. Pełno knajpek, sklepów i teatr. Chodząc po uliczkach mieliśmy wrażenie, że jesteśmy na świeżym powietrzu i że ciągle jest widno mimo że był już wieczór (sufit był zrobiony jak niebo). Zagraliśmy w ruletkę, przegraliśmy co mieliśmy i poszliśmy na kolacje do świetnej brazylijskiej restauracji Fogo Salsa (w USA ta sieć restauracji nosi nazwę Fogo di Chao), gdzie kelnerzy na szpadach noszą różne rodzaje steków i można je jeść dopóki brzuch nie pęknie.
Nie wygraliśmy milionów, ale zadowoleni wróciliśmy promem do HK, który odpływa mniej więcej co pół godziny przez 24 h.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (31)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 93 wpisy93 31 komentarzy31 1018 zdjęć1018 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
22.07.2015 - 07.08.2015